top of page

Medea

Za daleki jesteś  by objąć Cię ramieniem
drobne krople chwil powiększają rzekę
Nie ma już brodu i kładka już zmyta
Widzę jak pod wodą znikają kamienie

Codziennie cichszy, bardziej oschły głos
Kocham Cię - przez chwilę ton dawnej ballady
nieunikniony marzeń naszych los
Cegły muru zgniotą nas jak symplegady

Argo nie przypłynie i próżno na brzegu
młoda czarodziejka rzuca czarne kostki.
Mity są dla samotnych głodnych cudowności
Nie zmieni życia krótka chwila w biegu

Skąpe twoje słowa,
me słowa bolesne.
Miną dni miesiące,
może miną lata
Nie przybędziesz do mnie inaczej niż we śnie
Ja zaś zatrzasnę bramy mego świata.


5.02.2013

bottom of page